summer time!

I w końcu nadszedł upragniony wakacyjny czas! Czas, w którym jesteśmy w pewien sposób wolni, możemy leniuchować, odpoczywać, szaleć i robić to, co w czasie roku szkolnego nie wypadałoby nam zrobić. Kolorowe włosy? JASNE! Pomalowane, długie paznokcie? JASNE! Krótkie spodenki, topy lub sukienki? JASNE! Korzystajcie z tego jak tylko się da, bo wakacje mamy tylko raz w roku! Jedzcie codziennie lody, zachowujcie się jak dzieci i niczym się nie przejmujcie, a gwarantuje Wam, że zapamiętacie ten czas na baaardzo długo! Niekoniecznie musicie gdzieś wyjeżdżać, żeby przeżyć niezapomniane chwile. Moje plany na wakacje? Odpocząć. przede wszystkim odpocząć. Zapomnieć o wszystkich stresach związanych ze szkołą i wyspać się. Od soboty wstaję codziennie około 11 i nawet nie wiecie jak mi z tym dobrze. No cóż nigdy nie byłam rannym ptaszkiem. :D Oprócz tego nigdzie raczej nie wyjeżdżam, no chyba, że na jakieś 'weekend'owe' wyjazdy, ale o tym będziecie informowani na bieżąco. :) Was jak zwykle odsyłam na mojego fanpage'a -------->  KLIKNIJ MNIE <----------- i na wszystkie inne portale społecznościowe, bo jestem tam w dużej mierze dla Was. A skoro jesteśmy już w temacie zapraszania i w ogóle, to zachęcam Was do dodawania mnie na snapie: nikaari1 będzie mi naprawdę bardzo miło. Kocham nagrywać te dziesięcio-sekundowe filmiki i moim takim malutkim marzeniem byłoby mieć chociaż te 50 osób na snapchacie, które ogląąądałyby co se tam gadam haha. Więc jeśli chcesz pomóc mi dojść do celu, to nikaari1- zapraszam. :D Trochę odbiegłam od tematu, ale to nic, na koniec pokaże Wam moje top 5 wakacyjnych piosenek, które pozwalają mi wejść w taki właśnie wakacyjny nastrój. :) Oczywiście piszcie jak Wy spędzacie wolne dni, bez czego nie moglibyście się obejść, czy gdzieś wyjeżdżacie i ogólnie wszystko! Aaa! I PYYYYTANKA do Q&A! Niech każda osoba chociaż jedno pytanie napisze, bo potrzebowałabym chociaż 10 takich pytań do takiej fajnej notki.
Ok, koniec gadania, łapcie piosenki i udanych wakacji!

  1. KLIK
  2. KLIK
  3. KLIK
  4. KLIK
  5. KLIK


Czytaj dalej »

Festiwal kolorów!

Hejka! Dzisiaj poopowiadam Wam jak spędziłam weekend, a w sumie jeden dzień z weekend'u, czyli sobotę.
Sobota była dla mnie mega dniem, miałam mnóstwo planów i o dziwo wszystkie wypaliły. :o Ale od początku, wstałam około 10, trochę poleniuchowałam i zaczęłam się ogarniać. Stwierdziłam, że dzisiaj dzień 'specjalny', więc i makijaż musiał być hmmm.. inny. :D Po jakieś godzinie wyglądałam tak:

wiem, jestem kreskowym mistrzem, ale ciiiii. Wtedy ludzie nie mylą mnie z dziewięcioletnią dziewczynką. :( O 14:00 (równiuteńkiej, serio...) przyszła Wiktoria- moja przyjaciółka, z którą ten dzień miał się odbyć. Najpierw pojechaliśmy do silesi, tam się zgubiłyśmy i trafiłyśmy do starbucks'a czyli jak zwykle to bywa:

Potem oczywiście McDonald's ... Tak, pojechałyśmy do silesi, żeby się nażreć.... no comment, please. A! I spotkałyśmy ekipę z Katowic, ale to taki mały szczegół, pfff. I teraz najważniejszy aspekt w całym tym dniu czy festiwaaaal! Było super powiem Wam.. Ludzie się tak fajnie bawili, byli tacy szczęśliwi no i kolorowi przede wszystkim! Ze mnie się sypało, a mój zielony sweterek wyglądał tak:


Były free hugs'y, była muzyka, było super! No i spotkałam littlemooonster96, ale byłam tak oszołomiona i zawstydzona, przestraszona i wszystko działo się tak szybko, że zrobiłam sobie z nią zdjęcie i uciekłam haha..

dziękuje, chociaż i tak nie przeczytasz. :D
To już chyba tyle, ale baaardzo dziękuje Wam za ponad 7000 wyświetleń, jesteście niesamowici! W komentarzach możecie zadawać mi pytania, które wykorzystam za jakiś czas do Q&A. ;) No i oczywiście piszcie czy byliście na takim festiwalu, czy będziecie i czy spodobała Wam się notka. :) Ps. przypominam o fanpagu, który pojawi się jak klikniecie facebookową ikonkę pod opisem "o mnie"
Enjoy!
Czytaj dalej »

50 rzeczy, które kocham.

Hejka!
Wiem, że miałam napisać w niedziele, ale był to dla mnie trudny czas.. Łącznie z poniedziałkiem i wtorkiem, a nie chciałam udawać szczęśliwą, chciałam być sobą, dlatego notka dzisiaj- bądźcie wyrozumieli. :) I jeszcze jeszcze jedna sprawa ogłoszeniowa, a mianowicie: wiem, że nie było ulubieńców maja, ale na śmierć zapomniałam! Przepraaaszam, ale chyba możecie się domyślić czemu byłby poświęcony maj, hmmm? ;) No cóż, nigdy nie potrafiłam być systematyczna.. ALE SIĘ STARAM! No dobra, przejdźmy do sedna sprawy, spróbuje wypisać Wam 50 rzeczy, które kocham. Nie ważne z jakiej kategorii, tu nie ma ograniczeń. :D Nawet nie wiem czy mi się to uda, bo w sumie nie zastanawiałam się nad tym dokładnie.. Lecimy
Kocham:
♥ Stany Zjednoczone
♥ Londyn
♥ Język Angielski
♥ starbucks'a
♥ sojowe latte
♥ ogólnie kawę
♥ kakao
♥ kaktusy
♥ czerwone szminki
♥ torby, plecaki z Chanel
♥ wieczory
♥ książki
♥ Harrego Pottera
♥ palmy
♥ lato
♥ wakacje
♥ wyjazdy
♥ Warszawę
♥ Kraków
♥ Case'y
♥ iPhone'y
♥ Samsungi
♥ Emotikonki
♥Justina
♥ Ariane
♥ latanie
♥ Zdjęcia
♥ spacery
♥ moich przyjaciół
♥ moją rodzinkę
♥ youtube'a
♥ bloga
♥ marzyć
♥ pluszaki
♥ bajki
♥ bańki
♥ disney'a
♥ folie bąbelkową
♥ farm heroes saga
♥ the sims
♥ zwierzęta
♥ snapchat'a
♥ horrory
♥ lakiery do paznokci
♥ słodycze
♥ zakupy
♥ mój pokój
♥ małe dzieci
♥ moją szkołę
♥ SIEBIE
O ile dobrze policzyłam to 50 jest. :D
A jakie są Wasze rzeczy, które lubicie/kochacie? Koniecznie napiszcie mi to w komentarzach i do zobaczyska!
Czytaj dalej »

Wieś..

Hejka, witajcie w kolejnym poście!
Opowiem Wam na początku pewną historię, która znacząco wpłynęła na to, gdzie często spędzam dłuższe dni wolne od szkoły, czyli np. te, które niedawno się skończyły.. Jakieś cztery, pięć lat temu moi rodzice stwierdzili, że oni to by chcieli mieć jednak jakiś domek. Swój domek, w którym mogliby robić co chcą (czyt. uprawiać, sadzić, kopać, zbierać i wszystko co związane z ogródkiem). No i mają swoją posiadłość.. Wielkie pole, niemały dom, wszystko super, gdyby nie jeden mały szczegół- że mieści się on na wsi. Ale na takiej typowej wsi, gdzie są kurki, świnki, krówki, jeden sklep na całą wieś, o jakże cudnej nazwie "poziomka"....... Jestem typem totalnego mieszczucha, dla mnie czym większe miasto tym lepsze, dlatego mój limit wytrzymania tam to max. tydzień. Nie muszę wspominać, że o internecie i w ogóle o jakimkolwiek zasięgu można tam zapomnieć? Najlepsze jest to, że prawie każdy z mojej rodziny uwielbia tam przyjeżdżać i odpoczywać. Nawet moja przyjaciółka z klasy, która umilała mi ostatni wyjazd, stwierdziła, że jej się podobało.. Albo ja jestem dziwna albo oni.. Ale koniec narzekania, są również rzeczy, których tutaj- w mieście nie znajdę. Między innymi superowa huśtawka na której potrafię spędzić 3/4 dnia, grill, przy którym bardzo fajnie się siedzi i je kiełbaski, taras przed domem, przy którym kocham pić sobie kawę, słuchać muzyczki i po prostu chillout'ować. ALE! Najbardziej co mnie urzekło, to widoki, które idealnie nadawają się do fotografowania ich i siebie na tamtejszym tle. Postanowiłam trochę to wykorzystać, zobaczcie efekty:



na sobie mam jeszcze spodenki,
których w tych zdjęciach
niestety nie widać. :( 




Tunika-reserved

buty-reserved


spodenki- pepco




<3
Oczywiście dajcie znać co wolicie: wieś czy miasto i dlaczego? Zapraszam Was na mojego fanpejdża, w którym informuje Was o różnych fajnych rzeczach no i do następnej notki! :*
Trzymajcie się!

Czytaj dalej »

Co nowego? Szkoła, fanpage i blog

Hejka kochani! Ostatnio stwierdziłam, że dawno nie było takiego luźnego posta, takiego w sumie o niczym, więc oto i jest, a jeśli interesuje Was co u mnie słychać, to zapraszam do czytania. :)
Robi nam się wiosna , ciepełko nadchodzi, ja już dzisiaj kupiłam sobie krótkie spodenki i jakieś bluzeczki i tylko czekam, aż ktoś mi ładne zdjątka porobi różnych outfitów na bloga. :D w sumie to dawno nie dawałam swoich zdjęć takich "profeszynal".. :/ pomyślę coś o tym :D
to tak drogą wstępu, ale zacznijmy od mniej przyjemnego tematu, czyli od szkoły.. Od jakiś 2 tygodni mam mega natłok sprawdzianów, kartkówek i wszystkiego z czego potencjalnie mogłabym dostać ocenę ndst ( oczywiście wychodzę z tego cało :D). Nagle nauczycielom przypomniało się, że potrzebują jeszcze tej JEDNEJ oceny do wystawienia świadectw i dziwnym trafem zaważa ona na ocenie końcowej, ale to już mniejsza o to... Ja nigdy nie miałam problemów z nauką, więc i w tym roku nie mam czego poprawiać, więc kiedy tylko napisze wszystkie testy będę miała (mam nadzieje!) w miarę luzy z czego się bardzo cieszę, bo nawet nie wiecie jak potrzebuje tych wakacji.. potrzebuje snu, odpoczynku, spotkań, wyjazdów i ogólnego chillout'u. :D przez te szkolne sprawy wczoraj nie napisałam tej notki, sprawdzian z matematyki wzywał, ale opłacało sie- dostałam 4. I to oficjalnie był mój ostatni sprawdzian z tego jakże cudownego przedmiotu. :)))) Ale luzik jeszcze  tylko 24 dni i wolność! Pięknie to brzmi.. Dlatego drodzy uczniowie! Nie podawajcie się! :D a drugą- najważniejszą rzeczą jest to, że założyłam fanpage'a  mojego bloga! Zawsze o tym marzyłam, ale nie wiem czy był to dobry pomysł, zobaczymy, ale naprawdę byłoby mi bardzo miło, gdybyście lajkneli moją stronkę, bo to dla mnie znak, że kogoś tu interesuje, że ktoś lubi czytać moje wypociny i chce być ze mną na bieżąco, dlatego klikajcie i obserwujcie czy też łapkujcie, bo ja tego nie robię dla siebie, ale dla was, po to, abyście mogli mieć ze mną lepszy kontakt i byli poinformowani o notce czy o nowych zdarzeniach.. a jeśli jesteśmy już przy takich blogowych rzeczach to chciałam wam mega podziękować za ponad 6500 wyświetleń! Wow. Zakładając bloga nie myślałam, że odwiedzi mnie tyle osób! A najfajniejsze jest to, że robię to co sprawia mi przyjemność, co kocham, a dodatkowo ma to jakiś odzew. Wow. Mam nadzieje, że będzie Was tak wzrastało i wzrastało a ja zrobię wszystko, żeby tak było. Reasumując żyję mi się dobrze, zdać zdam, bloga mam, jestem szczęśliwa! Oczywiście w komentarzach piszcie co u was, jak oceny, jak blogowanie, jak wszystko i jeśli lajkneliście mojego fanpage'a to również o tym napiszcie, a ja postaram się wam jakoś odwdzięczyć. :) jesteście niesamowici, enjoy! :*
Czytaj dalej »
Believe © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka