Think positive!

Bardzo często mi piszecie, że jestem pozytywną osobą, że wy mimo tego, iż nie jeździcie na wózku nie potraficie być ciągle uśmiechnięci, więc stąd też pomysł na notkę. Ale muszę Wam wyjawić sekret... Ja jestem zwykłą nastolatką, i też mam czasami gorsze dni, bo nie oszukujmy się- nie ma osoby, której uśmiech nie schodziłby z twarzy. I to jest normalne! Ale ważne jest to jak sobie z nimi poradzimy, dlatego podzielę się z Wami moimi sposobami.

Nigdy nie tłum w sobie emocji!
To jest najgorsze co może być.. Ukrywanie wszystkiego pod sztucznym uśmiechem. Oszukiwanie samego siebie, że jest ok nie poprawi nam humoru, a wręcz przeciwnie! W końcu emocje narosną i... wybuchniemy. Zaczniemy mieć do wszystkich pretensje o jakieś rzeczy, które kiedyś zrobili, a wystarczyło tylko porozmawiać i nie byłoby niepotrzebnej kłótni..

Porozmawiaj z kimś zaufanym
Bez względu na to czy jest to mama, tata, babcia, sąsiadka, przyjaciel, przyjaciółka czy chłopak. Ważne żebyście tej osobie ufali. Uwierzcie mi samo wyżalenie się komuś bardzo pomaga.. Może nawet dostaniecie jakąś cenną radę, którą należy przemyśleć?

Wykrzycz się i wypłacz
Mi to osobiście pomaga, dlatego tak ważne dla mnie jest odrobina prywatność, mój kąt, w którym jak będę zła wypłacze się w moją poduszkę i wcale nikt o tym nie musi wiedzieć. A po pewnym czasie czujemy się (przynajmniej ja) jakby nigdy nic :)

Stań oko w oko ze swoim problemem
Nie wiem w sumie jak to ująć.. Chodzi mi o to, że chwilowa samotność też jest dobra. Możemy wtedy zdefiniować co jest jest naszym problemem, i łatwiej jest go rozwiązać. Uciekanie od wszystkiego też nie skończy się dobrze..

Poświęć się swojej pasji
Rysujesz? Wyżyj się artystycznie! Śpiewasz? Niech Cię sąsiedzi słyszą! Cokolwiek, byleby zapomnieć o jakiś przykrych zdarzeniach.

Dobra muzyka
Reszta punktów (?) będzie bardziej taka... indywidualna. Jak kto co lubi. :) Jeśli chodzi o muzykę to chyba tłumaczyć nie muszę, że nasi idole zawsze poprawią nam humor :) Tylko żeby to nie były smutasy, bo będzie jeszcze gorzej....

Czekolaaaada!
Czekolada jako odpowiedz na wszystko. :D No ale rozumiecie gdy coś jest słodkie i rozpływa nam się w ustach, to od razu banan na buzi :) albo kakao.. mmmm.

Dobry film
Najlepiej komedia, coś zabawnego. A jeszcze lepiej w towarzystwie!

To by było chyba na tyle, ale chciałam Was prosić, abyście pamiętali, że jesteście wyjątkowi i ważni dla mnie dlatego jeżeli chcielibyście pogadać to piszcie w komentarzach, e-mail'u na facebook'u (wszystko znajdziecie w zakładce "contact"). Mam nadzieje, że notka się podobała i że wpadnę jeszcze coś tu świątecznego napisać, bo jak nie to się uduszę. :)))) Za niedługo będę mieć też nowy komputer, więc powpadam na wasze blogi, bo póki co to internet mi tak zamulaaaa, że ledwo co na bloggera weszłam. No nic, dam sobie jakoś rade :D
Kocham Was i do następnej! :*

1 komentarz :

  1. Bardzo przydatny post, będę musiała wypróbować te sposoby !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, bo to on wywołuje uśmiech na mojej twarzy!
*nie uznaję czegoś takiego jak obs za obs itd
*Wchodzę w linki, które podajecie pod komentarzem TYLKO WTEDY, jak widzę, że post został przeczytany. :)
Miłego dnia! :*

Believe © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka