Okej, długo się zbierałam, żeby napisać tego posta, chciałam, żeby moje myśli były uporządkowane i wszystko było zrozumiałe, jednak nie wiem czy mi to wyjdzie, bo ten temat mnie tak strasznie drażni, że nie wiem czy utrzymam harmonie. :D
Bo kiedy widze te wszystkie (głównie) instagramy ludzi popularnych i widze te wszystkie komentarze pod nimi to mnie krew zalewa. Bo przecież komentarze pod instagramem już nie służą do dyskusji na temat zdjęcia, tylko od wybijania się! Oh, no tak, przepraszam… Chyba jestem troche za stara..
Nie wiem czy powinnam zamazać nazwy tych profili, ale skoro tak walczą o jak największą ilość lajków za wszelką cenę, to proszę bardzo. Powiem Wam, że czasami wchodzę na profilę tych osób i, chyba tu nikogo nie zdziwię- są to dzieciaki. I trochę przeraża mnie to, że w tych czasach wyznacznikiem "fajności" są lajki. Fakt, osoby, które tak piszą mają więcej polubień, komentarzy itd niż ja, niż, powiedzmy "przeciętny człowiek", ale po co komuś puste komentarze? Bo to jest coś w stylu "fajne zdjecie, zapraszam do mnie, oddaje x82838". Naprawdę te osoby tego nie widzą, że ten 'oddający' wszedł na ich profil i już nigdy na niego nie wróci, bo tak naprawdę nie podobało mu się TWOJE zdjęcie, tylko żebractwo o lajki?
Dam Wam małą radę: jeżeli napiszecie coś miłego o zdjęciu jakiejś osoby i wykażecie się INTELIGENCJĄ napewno znajdą osoby, które polubią WAS, WASZE zdjęcia, WASZ profil, może zostaną nawet dłużej, a nie wejdą, zrobią swoje i nie wrócą. Jasne, jest to trudniejsze do osiągnięcia, niż napisanie 'l4l', ale ludzie… troche pokory i cierpliwości! Nie wszystko w życiu przychodzi tak łatwo i nawet takie głupie proszenie o lajki ukazuje jaką osobą jesteś. Myślisz, że te wszystkie osoby, które coś osiągnęły żebrały tak BESZCZELNE o te serduszka jak ty? Nie! To wszystko zasługa ciężkiej pracy, może spróbujesz takim sposobem? Niestety, coraz częściej takie 'puste' i bezwartościowe komentarze widzę też tutaj, na blogu… te wszystkie obs za obs, fajny post zapraszam do mnie, ladnie piszesz zaraszam do mnie ITDITD. Jeżeli jesteście tutaj i macie zamiar tak skomentować tego posta to papa. Pod możliwością napisania komentarza mam napisane, że wchodze w każdy link waszego bloga i muszę to zmienić. Nie odwiedzam KAŻDEGO linku odsyłającego do Was, tylko te, od których komentarz ma jakiś sens, widać, że notka została przeczytana. I nawet nie muszą to być miłe słowa, może to być konstruktywna krytyka, jednak muszę mieć pewność, że ta osoba napisała to co napisała ze względu na to, że mój post jej się spodobał/przeczytała go. W innym przypadku usuwam, bo to nie ma sensu.
Muślę, że komentowanie sobie nawzajem notek to super sprawa, możemy poznać inne blogi, zainspirować się, zobaczyć co robimy dobrze, co moglibyśmy zmienić, ale zróbmy to z GŁOWĄ. Ja nic do fejmu nie robię, żadnego fejmu nie chcę, będę się przed tym bronić jak mogę. Piszę, bo lubię i to jest najważniejsze. A co Wy myślicie na ten temat? Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam, oczywiście nie mówię tu o wszystkich instagramowiczach/ blogerach, mam nadzieję, że wiecie o co chodzi.
Miłego tygodnia, uśmiechnijta się! :*
Nika.
Czytaj dalej »