Back to school: przybory szkolne

Witajcie w moich skromnych progach!
Jutro rozpoczęcie roku szkolnego, a ja dopiero dzisiaj piszę posta z serii back to school, yeah! Jeśli ktoś dodał mnie na snapie (nikaari1), to wie, że moje szkolne zakupy są robione 2 dni przed szkołą, bo wtedy jest po prostu najtaniej, więc jest to kolejny powód dla którego powinniście dodać mnie na snapchacie. :D Już nie przedłużając zacznijmy, chociaż od razu mówię, że nie mam nic specjalnego, tylko podstawowe rzeczy, ale proszę, na pierwszy rzut idą zeszyty:

Kupiłam 11 zeszytów, bo właśnie tyle jest mi potrzebne w tym roku, mega mi się podobają te wzory, aż chciałoby się już w nich pisać. <3 Zeszyty kosztowały w przedziale 2,50 -, do 5-,. Najdroższy był ten blado-różowy z oxford'u, ale nie mogłam się oprzeć. :D
No i przechodzimy do artykułów i wierzcie mi czy nie- to są moje całe zakupy haha. I z góry Was przepraszam, że gdzie nie gdzie wystaje moja drukarka albo koszyk, ale nie miałam jak ująć tego w kadr, mam nadzieje, że nie będzie Wam to przeszkadzało. Ale wracając, kupiłam sobie coś kolorowego, nie wyobrażam sobie bez tego życia, uwielbiam mieć kolorowe zeszyty ucząc się albo 
tak po prostu, wiec 12 kolorowych pisaków JEST, oczywiście ołówki, te ze stabilo są moimi ulubionymi, no i teraz chyba najlepszy zakup według mnie czyli mini piórniczek na same długopisy, ołówki i korektor, takiego właśnie potrzebowałam, bo wszystkie mazaki, kredki, linijki i inne pierdoły trzymałam w wielkim piórniku, w którym znajdywanie jakiegoś długopisu zajmowało mi z 5 min, a tutaj raz dwa i mam. Dodatkowo ten kolor mnie naprawdę urzekł. <3

No i to by było na tyle haha, Długopisów mam mnóstwo z tamtego roku, kredki też mi zostały, notatnik mam w telefonie, torbę mam od dwóch lat, więc nic specjalnego dzisiaj, ale jeśli jednak się spodobało to piszcie! Kocham Was i nie przejmujcie się, że jutro szkoła, przetrwamy to! Trzymajcie się, powodzenia! <3
Enjoy!
---------------------------------------------------------------------
Snap- nikaari1
fanpage- KLIK
Czytaj dalej »

night changes

Hej! Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną porcją zdjęć, ale od razu mówię, że nie są to jakieś niesamowicie piękne zdjęcia, bo po prostu przy okazji spaceru z mamą porobiłyśmy parę fotek i niestety nie zauważyłam, że na wózku miałam zawieszoną reklamówkę z zakupami haha, ale mam nadzieje, że nie będzie Wam to zbytnio przeszkadzało. No nic, zapraszam do oglądania słuchając przy tym (jeśli oczywiście macie ochotę) mojej ulubionej ostatnio piosenki. :)









Mina mojego psa- bezcenna. :D




Plastry służą do 'pobudzenia' i rozciągnięcia
moich mięśni



Mam nadzieję, że się podobało, jeśli tak to oczywiście piszcie, kocham czytać Wasze komentarze!
Enjoy! <3
---------------------------------------------------
Snapchat- nikaari1
fanpage- KLIK

Czytaj dalej »

Liebster Blog Award part. 2

Hej wszystkim!
Zostałam już po raz drugi (część pierwsza TUTAJ) nominowana do Liebster Blog Award od What Next, co mnie oczywiście bardzo cieszy, bo to oznacza, że ktoś docenił to co robię, zna mnie w jakimś stopniu i jest to po prostu miłe. Chociaż tak naprawdę to przez jakiś czas zastanawiałam się czy odpowiedzieć w ogóle na tą nominacje, bo nie wiem czy to dobrze kiedy robi się ją po kilka razy, czy to nie jest później nudne, ale stwierdziłam, że to dopiero mój drugi raz, a do trzech razy sztuka haha.. A teraz tak serio.. nie miałam w ogóle pomysłu na notkę, dzisiejsze moje plany zniweczyła pogoda, bo miałam mamę wyciągnąć na zdjęcia, a tu deszcz i dupka blada, a ja bez żadnego planu B, więc panika. A najlepsze jest to, że mam pomysły na notki tak no.... do połowy września, serio. Ale to są takie tematy, że nie mogłam ich w żaden sposób przenieść na teraz, więc ta nominacja była jak cudowny grom z jasnego nieba, ale oczywiście jeśli macie jakieś uwagi co do ilości- piszcie.
Dla niewtajemniczonych:
„Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował”.
Zaczynamy!

1. Co zmotywowało Cię do pisania bloga?
O tym już chyba kiedyś mówiłam, ale przede wszystkim chęć pokazania siebie, motywowania innych, ale jeśli chodzi o osoby to na pewno Dominika Budzyńska i od niedawna Maffashion.

2. Jak widzisz swojego bloga w przyszłości?
Ciężkie pytanie.. Nie wiem, ale na pewno chcę coraz lepiej robić to co robię, coraz lepsze zdjęcia, notki i po prostu chce iść do przodu z tym wszystkim, ale nie mam jakiegoś 'celu' w tej sferze. Co ma być to będzie, potrzeba czasu. :)

3. Jakie są twoje marzenia?
Ale super pytanieeee! W sumie mam ich trzy. Moim głównym marzeniem jest wyjazd do Stanów. Najbardziej do NY, ale też Kalifornia, Floryda, Hawaje i LA. Drugim marzeniem jest spotkanie swoich idoli, przytulić i powiedzieć jak bardzo ich kocham, a trzecim nie o tyle marzeniem jak celem w życiu jest wyjazd w przyszłości na studia i w ogóle żebym sobie poradziła w życiu.

4. Jesteś tolerancyjna? 
Tak, jak najbardziej, a o tym możecie poczytać tutaj

5. Opisz siebie w trzech zdaniach.
A mogą być trzy słowa? :D
Szurnięta, raczej optymistka, czasami nie do wytrzymania......

6. Należysz do jakiś fandomów? Jak tak, to do jakich?
Ofc, że tak. Jestem belieber i love.

7. Wymarzone miejsce zamieszkania?
Ogólnie to NY, ale jeśli chodzi o Polskie miasta to Kraków i Warszawa.

8.  Czym jest dla Ciebie jest muzyka?
Wszystkim, jestem uzależniona od muzyki. Ja przy muzyce mogę płakać, krzyczeć i tańczyć na środku sklepu, gdy słyszę piosenkę swoich idoli.

9. Ulubiony film/książka?
Film, niczym Was chyba nie zaskoczę, jest to Harry Potter, książka również + jeszcze pamiętnik narkomanki.

10. Od jak dawna prowadzisz bloga?
Założyłam bloga dokładnie 24.10.2014 r., a to oznacza, że za niedługo Believe ma roczek! Tak, szykuje coś specjalnego. :)

11. Czy czytasz jakieś fanfiction? Jak tak to jakie?
Nie nie czytam, nie interesuje mnie to jakoś.

Nominuje:
1. http://by-kinqa.blogspot.com/
2. http://julia-and-fashion.blogspot.com/
3. http://jtere.blogspot.com/
4. http://weronika-werciia.blogspot.com/
5. http://fashiongllam.blogspot.com/
6. http://my-life-my-troubles.blogspot.com/
7. http://rilseee.blogspot.com/
8. http://pomyslowa-wiki.blogspot.com/
9. http://maja-rusek.blogspot.com/
10. http://donutworrybehappy.blogspot.com/
11. http://ayuna-chan.blogspot.com/

Pytania:
1. Co dało Ci blogowanie?
2. Jesteś systematyczna?
3. Jedna twoja wada i zaleta?
4. Twój życiowy cel?
5. Czy ktoś już Cię obraził w komentarzu tzw. hejt?
6. twój 'guru' modowy?
7. Potrafisz okazywać uczucia?
8. Ile najwięcej wydałaś pieniędzy 'na raz' i na co to było?
9. Zastanawiałaś się kiedyś nad kanałem na yt?
10. Jakie posiadasz portale społecznościowe?
11. Skąd nazwa na bloga?

Dotrwaliśmy do końca, jeśli fajnie się czytało napiszcie komentarz, zaobserwujcie i do następnego tygodnia! Love u.
...................................................................................................................................................................
Zapraszam na snapa, gdzie możecie zobaczyć jak wygląda mój dzień:
snapchat-nikaari1
oraz na fanpage'a na którym jesteście informowani na bieżąco co się dzieje KLIK
Czytaj dalej »

o byciu belieber...

Hejka wszystkim!
Coś czuje, że będzie to jedna z najtrudniejszych notek do napisania jaką kiedykolwiek miałam.. Postaram się Wam choć trochę zobrazować to, co czuje do moich idoli i to niezależnie czy do Justina czy do Ariany- emocje są te same. Skupię się jednak bardziej na Justinie, bo z nim jestem dłużej i jest z nim więcej kontrowersji jak sami zresztą wiecie, a ja postaram się zmienić Wam trochę pogląd na jego osobę.
Ok, zacznijmy od całego fenomenu 'posiadania' idola, osoby, którą uważamy za wzór itd. W moim przypadku cała idea tego wszystkiego jest taka, że mimo wszystko, mimo milionów kilometrów, mimo dzielącego Nas oceanu jest ktoś, kto swoją muzyką, swoim charakterem i wyglądem potrafi przyprawić Cię o dreszcze i... Po prostu kocha Ciebie takiego jakim jesteś. Dużo ludzi powie, że jestem naiwna, no ok, może i jestem, ale po prostu nie mogę uwierzyć, że ktoś, w tym wypadku Justin, nie kocha ludzi dzięki którym jest w tym miejscu, w jakim jest teraz oraz dzięki którym się wybił. Już nie mówię o tym, że on cały czas, kiedy tylko może okazuje Nam tą miłość, pisze o tym, spotyka się z Nami, a i tak wszyscy powiedzą "Justin nie kocha swoich fanów, nie szanuje ich!" itd. Zawsze miałam taką świadomość, że nawet jeśli się z kimś pokłóciłam, ktoś mnie zranił czy na kimś się zawiodłam to był tam gdzieś daleko, bo daleko Justin śpiewający "cause everything's gonna be alright". Rok 2013/2014 był bardzo burzliwym okresem dla wszystkich beliebers, i bardzo (jak się później okazuje) ciężkim czasem dla Justina, (wiem, że powtarzam te imię już 50 raz, ale chyba nie znajdę żadnego synonimu na to słowo, wybaczcie. :D) w mediach aż huczało od różnych afer na jego temat. Nawet w wiadomościach mówili o jego 'wykroczeniach', już chyba serio nie mieli co puszczać.. Głównie chodziło o narkotyki i różne używki, ja już nawet nie pamiętam dokładnie jak to było, on chyba prowadził samochód po alkoholu i po prostu złapali go wsadzając do aresztu, a do sieci wyciekły takie zdjęcia:

łamią mi one serce za każdym razem, gdy je widzę. Justin ma tutaj takie szklane oczka jakby zaraz miał się rozpłakać, a na jego twarzy wciąż gościł uśmiech. Dlaczego? Potem Nam wytłumaczył, że nie chciał, żebyśmy się martwili i jednego czego się bał to tego, że jego beliebers go zostawią. Dalej myślisz, że nie ma żadnej więzi miedzy nami? Dużo jeszcze Justin miał akcji po tym, a my dalej jesteśmy. Mogłoby się pomyśleć, że sława uderzała mu do łba, tak ja też tak zaczęłam myślec, ale jakoś zawsze miałam malutką nadzieje, że wszystko wróci do normy. Przez te 2 lata nie wydał, nie promował żadnego albumu/singla i nawet nie wiecie jak bardzo za tym tęskniłam i byłam w sumie zła, że olewał to wszystko i dopiero po tych dwóch latach wyszło na jaw jak bardzo ŹLE było z Justinem przez ten czas. Chorował na depresje i miał myśli samobójcze, a pokazuje to rozmowa Scootera właśnie z Justinem (nie chce mi się szukać tego zdjęcia, wybaczcie x2.), którą Scooter gdzieś tam potwierdził. Jak się o tym dowiedziałam to czułam się jakbym dostała od kogoś w twarz, ponieważ kiedy ja się plułam o nowy album i starego Justina, a on w tym czasie walczył z samym sobą.. A te wszystkie afery były tylko zasłoną przed tym co czuje naprawdę. Swoją drogą to niesamowite, że on powstrzymywał tysiące osób od samobójstwa, a sam sobie nie mógł z tym poradzić. I proszę Was, nie bierzcie całego życia jakieś gwiazdy pod jakieś ustawki, oni są ludźmi też mają uczucia, zakochują, cieszą, płaczą i nie wszystko jest ustawką. Teraz Justin wraca pełną parą, z nowym singlem, albumem i nowym sobą. Tęskniłam.
Chyba wyczerpałam temat na tyle, że bolą mnie palce. :D Jeśli dotrwałeś do końca koniecznie mi o tym napisz! Do następnej!
Love u.
----------------------------------------------------------------------
fanpage- KLIK
Snapchat-nikaari1
Czytaj dalej »

Ulubieńcy lipca! ♥

Hejka!
Zapraszam Was dzisiaj na ulubieńców kolejnego miesiąca! Zawsze się ciesze gdy czas szybko mi leci, ale nie w tym przypadku, kiedy widzę te wszystkie szyldy w sklepach: "back to school!", "witaj szkoło!" to omijam wszystkie te rzeczy szeroookim łukiem. :D Ale już przejdźmy do rzeczy, jeszcze raz zapraszam na ulubieńców. :)
Zdjęcie miesiąca!  




Oto i najpiękniejszy flakonik jaki kiedykolwiek widziałam.. Ariana wydaje swoje perfumy, które premierę mają we wrześniu w USA, a w październiku w Polsce. Ceny jeszcze niestety nie wiadomo ale buteleczkę mają przepiękną.

Piosenka miesiąca. 
Piosenką miesiąca jest Rixton- Wait on me (KLIK). Od kiedy usłyszałam ich po raz pierwszy na koncercie Ariany- od razu się zakochałam. Mam też do nich wielki sentyment, wiadomo, kiedy słucham ich piosenek to wracają jedne z najcudowniejszych wspomnień w moim życiu..
Zdarzenie miesiąca. ♥
Może i mnie wyśmiejecie, albo pomyślicie, że już totalnie zwariowałam na punkcie swoich idoli, ale nie mogę wymazać ich ze swojego życia czy też miesiąca i udawać, że nic się nie stało, więc zdarzeniem miesiąca jest fakt, że Ariana wydaje swoją małą linie kosmetyczna czyli perfum, mgiełka do włosów i balsam do ciała. Jeszcze jedno wydarzenie mogłabym tu przypiąć, a mianowicie to, że Justin wypuszcza swój nowy singiel za 26 dni, ale poinformował nas o tym 31 lipca, więc powiedzmy, że się zalicza. :D
Uszczęśliwiacz miesiąca. 
Snapchat. Tak, snapchat. I nie chodzi tu tylko o to, że cholerną przyjemność sprawia mi nakręcanie tych filmików i gadanie do Was, ale również snapy innych- maffashion, redlipstick monster, littlemooonster, Karola Paciorka itd, super sprawa.
Rada miesiąca. 
Lepiej niektórych rzeczy nie wiedzieć, nie widzieć, nie słyszeć. "Czym mniej wiesz, tym dłużej żyjesz" i ja w 100% się z tym zgadzam. Chociaż gdybyście powiedzieli mi to samo kilka miesięcy temu to bym Was wyśmiałam. jednak na przestrzeni ostatnich wydarzeń wole puścić trochę głośniej muzykę i nie być świadoma niektórych rzeczy, a tym samym się nie martwić się wszystkim. Polecam. ;)

Ok, chyba dotrwaliśmy do końca, jeśli Wam się podobało to zostawcie po sobie ślad w postaci komentarza i do następnej! :*
Love u. <3
Ps. Przepraszam, że kawałek notki jest w innej czcionce, nie mam pojęcia czemu tak jest, ogólnie w bloggerze pokazuje mi, że jest normalnie, a jak publikuje to tak się robi.. :( Mam nadzieje, że się rozczytacie.
---------------------------------------------------------------------
Fanpage- KLIK
Snapchat- nikaari1
Czytaj dalej »
Believe © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka